Kaplica szpitalna pw. św. Juliusza, ul. 3 Maja 18
09-11.09.2022
O autorce:
Artystka jest białoruską fotografką, obecnie mieszkającą we Wrocławiu.
Pracuje na styku fotografii dokumentalnej i artystycznej. W swoich projektach podejmuje
temat tożsamości-konstruktywnej pamięci, interakcji człowieka z rożnymi miejscami nimi
oraz kobiecych ról.
Jest absolwentką Petersburskiej Akademii Fotoreportażu „Fotografika”, Akademii Sztuk
Pięknych we Wrocławiu, a także stypendystką programu Gaude Polonia MKiDN. Jest
laureatką międzynarodowych konkursów fotograficznych TIFA, BIFA.
Jej prace były publikowane m.in.: w „Bird in Flight”, „Monovisions” i „Dodho”.
O projekcie:
„Locals" to projekt badający problem migracji ludności i pojęcia granic. Zazwyczaj granice
kojarzymy z procesami przemieszczania się człowieka, ale w rzeczywistości to często
granice "migrują" nad populacjami. Historia przedstawia nam niesamowite sytuacje. Po II
wojnie światowej zmieniły się przedwojenne granice Europy Środkowej i Wschodniej.
Około jedna trzecia ziem przedwojennej Polski została przyłączona do Związku
Radzieckiego, a w zamian otrzymała ziemie wcześniej wchodzących w skład państwa
niemieckiego.
W swoich fotograficznych projekcjach autorka zestawia i nakłada archiwalne obrazy z
terytoriów, które wcześniej uważano za jedną jedność, a obecnie znajdują się po różnych
stronach granicy, tworząc unikalną peryferyjną tożsamość „miejscowych".
Trauma, nostalgia i miłość – doświadczane przez ludzi w trakcie procesu poszukiwania
swojego nowego domu – znalazły z kolei symboliczny wyraz w formie patchworkowej
narzuty, obiektu fotograficznego.
Chociaż wydarzenia te zaszły wiele lat temu, kwestie przemieszczania się ludzi
i zdobywania poczucia przynależności do konkretnego miejsca – domu, stały się jeszcze
bardziej aktualne w zglobalizowanym i niestabilnym świecie.
Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna (ul. J. Szafranka 7)
Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Józefa Szafranka 7
09-30.09.2022
O autorce:
Alicja Wróblewska artystka wizualna, fotografka. Jej podstawowym narzędziem jest research oraz wykorzystywanie interdyscyplinarnych metod (rzeźba, kolaż, fotografia). Skupia się na zjawisku antropopresji oraz sposobie w jaki człowiek wpływa na przyrodę oraz wymieranie ekosystemów. Poprzez używanie produktów codziennego użytku (plastikowe opakowania) tworzy organizmy przyszłości (plastikowe rafy koralowe, fitoplankton.
Lauretaka konkursów. Publikowała swoje prace m.in. w The British Journal of Photography, European Photography, Press, Contemporary Lynx. Swoje prace wystawiała w Polsce i za granicą.
O projekcie:
Lasy tropikalne, to tylko jedno płuco naszej planety. Nie zdajemy sobie sprawy, że drugim płucem, bez którego nie jest możliwe zbalansowane funkcjonowanie Ziemi to oceany. Wody oceaniczne pochłaniają połowę emitowanego przez człowieka CO2. Odpowiedzialne są również za produkcję 50% tlenu do atmosfery, czyli w równym stopniu tyle samo, co roślinność lądowa. Co więcej, fotosynteza oceaniczna i absorbowanie dwutlenku węgla przez mikroorganizmy wodne przyczynia się do utrzymywania umiarkowanej temperatury w atmosferze, gdy w tym samym czasie temperatura wód znacznie wzrasta z uwagi na zwiększąjącą się emisję gazów cieplarnianych. To, i wysoki poziom zakwaszenia sprawiają, że podwodne ekosystemy stają w obliczu zagrożenia. Wymierają rafy koralowe, ryby, morskie ssaki. Zagrożony jest także tak bardzo życiodajny fitoplankton.
Fitoplankton to mikroskopijne organizmy roślinne, stanowiące podstawę morskiego łańcucha pokarmowego. Jest on odpowiedzialny za asymilację dwutlenku węgla oraz produkcję tlenu w atmosferze. Stanowi pokarm dla zooplanktonu, którym żywią się ryby. Andrew Barton, oceanograf i naukowiec z Uniwersytetu w Princeton, stwierdził, że od 1950 roku w oceanach obumarło 40% fitoplanktonu.
Koralowce z kolei to podwodne metropolie, bez których istnienia równowaga podwodnego życia jest zaburzona. Mówi się, że do 2030 roku 90% koralowców będzie zagrożonych wyginięciem, a do 2050 wszystkie będą zagrożone.
Na projekt składają się rzeźby, płaskorzeźby i fotografie. Wszystkie obiekty zostały wykonane ze zużytych plastikowych elementów, opakowań. Obiekty przedstawiają wybrane gatunki koralowców i fitoplanktonu (algi, sinice, okrzemki, glony).
"Gradienty: wydobycie" - Magda Gramsz | Ola Krośniak | Jola Olubińska-Charuba | Asia Smołka | Kasia Szwarc
Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Józefa Szafranka 7
09-22.09.2022
O projekcie:
Gradient jest pojęciem stosowanym w grafice, matematyce, chemii, geofizyce, psychologii, meteorologii, a nawet w mechanice płynów i termodynamice. Dla tej pierwszej dyscypliny oznacza wypełnienie określonego obszaru płynnym przejściem tonalnym pomiędzy kolorami. Kształt wypełnienia może być rozmaity. Gradient może zostać wypełniony mozaiką identycznych obrazków (Katarzyna Szwarc „Role Models. Autoportrety”), nadać obiektom jednolity kolor (Jola Olubińska-Charuba „Hic et nunc”), nakładać tekstury (Magda Gramsz „Głębia czasu”), rozchodzić się promieniście (Joanna Smołka „Zapach jabłek”), wreszcie tworzyć gradienty doraźnie podczas pracy nad danym obszarem (Aleksandra Krośniak „Alternatyw nie ma”). Ostatecznie wprowadzić dopełnienie konieczne.
Wydobycie projektów zrealizowanych głównie na Górnym Śląsku, debiutujących w formie wystawy, jest próbą złapania nowego pulsu i wyłonienia nowej reprezentacji wizualnej dla regionu i dla dokumentu subiektywnego.
Fedrujemy więc w autentyczności doświadczenia, które leży u podstaw każdego z pięciu projektów. Autorki nie patrzą w górę – kopią tam, gdzie stoją. I kierują nasz wzrok w swoją stronę.
Kuratorka: Nina Giba
Autorki wystawy są lub były studentkami Jastrzębskiej Szkoły Fotografii Dokumentalnej.
Magda Gramsz
O autorce:
Mieszka i pracuje jako projektantka produktów cyfrowych w Krakowie. Studiowała finanse i inwestycje na Uniwersytecie Warszawskim oraz User Experience & Product Design na AGH. W ramach stypendium Freie Universität w Berlinie oraz Stowarzyszenia GFPS e.V. realizowała projekt badawczy dotyczący ekonomiki kultury w Polsce i Niemczech. Obecnie studiuje na kierunku fotografia na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu.
W obszarze jej zainteresowań pozostają unie walutowe oraz interakcje człowiek – nowe technologie. Ale przede wszystkim góry, w które ucieka przed przyziemnością; te niskie, rodzinne Beskidy oraz Tatry, Alpy i Himalaje, w których uprawia wspinaczkę. Poprzez fotografię scala przeżyte doświadczenia, doznania oraz obserwacje, ale też eksperymentuje i kreuje.
― Głębia czasu , 2020
W górach czas płynie jakby inaczej, bo góry są wieczne. Można w nich odkryć głębię: przyrody i człowieka. Ta konfrontacja jest zarazem cudowna jak i przerażająca. „Nie «ludzie» i «natura» jako dwa osobne fakty, tylko «ludzie w naturze» – oto podstawowe pojęcie potrzebne do rozumienia czasu” – pisze Robert Elias w „Eseju o czasie”. Jeśli zaczniemy myśleć nie tylko w kategoriach lat, dni, godzin czy minut, ale milionów lat to czas rozgniata ludzką teraźniejszość.
Czas, jako jeden z czynników, wyznacza co możemy osiągnąć w górach oraz jakie trudności pokonać. Stawia nas w nich z istotą przemijania. Wspomnienia tego, co przeżyliśmy, często są przeinaczane, idealizowane, wymazywane. W pamięci wytwarza się osad niczym rdza, którą zostawia upływający czas. Z upływem lat przybiera różne odcienie i grubość, aż do momentu rozpadu wspomnienia.
Aleksandra Krośniak
O autorce:
(ur. 1986). Studiowała socjologię i psychologię na Uniwersytecie Warszawskim. Absolwentka studium Związku Polskich Artystów Fotografików oraz Akademii Fotografii w Warszawie. Obecnie studentka fotografii na Uniwersytecie Artystycznym im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu.
― Alternatyw Nie Ma
Zapytałam dziadka o ulubione kwiaty babci Gizeli. Powiedział, że kochała róże. Dopytałam więc o te róże. Nic o nich nie wiedziałam, bo przecież nigdy nie interesowałam się kwiatami. Dziadek powiedział, że róż nie sieje się z nasion, że potrzebny jest korzeń albo sadzonka. Zakończył wspominając, że gdy babcia żyła, zawsze mieli dużo róż na działce. Pożegnał się mówiąc, że musi kończyć, bo idzie gotować obiad.
Róż nie sieje się nasion. Słowa dziadka nie dają mi spokoju. Róż nie sieje się z nasion, potrzebny jest korzeń albo sadzonka. Sadzonka, która ma już ciernie i pąki. Nie daje mi to spokoju. Podobno prawdziwa róża ma pięć liści, a jeżeli ma siedem, oznacza to, że jest to tak zwany dzik, czyli dzika róża, która nigdy w pełni nie zakwitnie. Policzyłam, zaczynając od prababci Heleny, jestem siódma w kolejności.
Nie znam słów, którymi mogłabym to opisać. Zanurzam się w tym. Szukam. Sadzonka, która ma już ciernie i pąki, ale najważniejszy jest zrost, czyli połączenie starego i nowego przyrostu. Jedna rodzina, pięć pokoleń kobiet. Każda inna, ale łączy nas silna więź. Nasze korzenie, ciernie naszych matek i babek. Pąki, z których rodzimy się my i nasze córki. Całość.
To opowieść o kobiecości i rodzinie. O negacji, zerwanych więziach i próbie zburzenia starego porządku.
Jolanta Olubińska-Charuba
O autorce:
Uczestniczka Jastrzębskiej Szkoły Fotografii Dokumentalnej. Z wykształcenia filolożka języka angielskiego, z niezgody na systemową edukację prowadzi alternatywne ośrodki: leśne przedszkole oraz pracownię malarską malort. Od 9 lat jest mamą. To właśnie dzięki tej życiowej roli, stworzyła swój pierwszy projekt fotograficzny „Hic et nunc”.
― Hic et nunc
to projekt-zapis codzienności zrealizowany podczas jednego, pandemicznego roku, który autorka spędziła ze swoimi dziećmi. Jednak nie jest to historia o epidemicznych traumach i ograniczeniach. Dla niej był to czas bliskości, oswojonej nowej-codzienności, ale przede wszystkim rok czułej uważności.
Te fotografie są po prostu o ludziach zamkniętych na kilka miesięcy w swoich domach, w swoich światach, w przestrzeniach raczej mniejszych, niż większych i w podróżach raczej ograniczonych, którzy musieli otworzyć się na bycie w tytułowym tu i teraz. Jak my wszyscy.
Joanna Smołka
O autorce:
Fotografka, graficzka, studentka Instytutu Twórczej Fotografii w Opawie. Uczestniczka III Jastrzębskiej Szkoły Fotografii Dokumentalnej. Absolwentka Ośrodka Postaw Twórczych, gdzie obecnie współtworzy kurs fotografii, prowadząc zajęcia z cyfrowej postprodukcji oraz projektowania książki fotograficznej. Od 2019 roku redaktorka zina festiwalowego TIFF Festiwalu. Autorka albumu fotograficznego „Z punktu widzenia psa”(2018). Współzałożycielka wrocławskiego kolektywu CzułOŚĆ.
― Zapach jabłek
W wyniku działalności kopalni Chwałowice wzdłuż ulicy Prostej w Rybniku od dziesięcioleci występują szkody górnicze. Jedną z oznak tego procesu jest obniżanie się terenu w tym miejscu. Ze względu na konieczność ciągłych remontów, w 2014 roku władze miasta podjęły decyzję o przebudowie ulicy Prostej. Wyznaczono nowy bieg szosy, podzielono grunty, wycięto drzewa. Drogę zbudowano na kilkumetrowym nasypie, a obniżenie terenu jest wyrównywane żużlem i popiołem do wysokości nowej szosy.
Właśnie tam, otoczona obecnie z trzech stron – jak w kraterze – znajduje się działka od kilku pokoleń gospodarowana przez moją rodzinę. Pradziadek był z zamiłowania ogrodnikiem. Babcia opowiadała, że jeździł aż do Krakowa po sadzonki jabłoni, a każdy pierwszy owoc w sezonie dzielił na tyle cząstek, ile osób było w domu. Ogród jest stałym elementem rodzinnych opowieści i wspomnień z mojego dzieciństwa. Symbolem wolności i niezależności. W wyniku przebudowy drogi nasza przestrzeń została zdewastowana. Obniżył się poziom wód gruntowych, drzewa w sadzie podsychają, rodzą mniejsze owoce. Ciężko mi na to patrzeć, ale jest to dla mnie zbyt ważne, żeby odwrócić wzrok.
Katarzyna Szwarc
O autorce:
Urodzona w 1980 r. na Śląsku, graficzka, frilanserka, fotografka. Absolwentka Instytutu Sztuki filii Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie oraz Akademii Fotografii w Krakowie. Studentka Instytutu Twórczej Fotografii w Opawie.
― Role models. Autoportrety.
Zestaw ponad 100 cyfrowych kolaży, powstałych przy użyciu zdjęć znanych
kobiet i dwóch naprzemiennie stosowanych ujęć twarzy autorki.
Jak bohaterki zbiorowej wyobraźni kształtują nasze wymagania względem siebie
i oczekiwania innych względem nas? Autorka wciela się w zapożyczone,
popkulturowe wizerunki gwiazd kina i celebrytek, kolonizuje ich sztuczny,
fotograficzny obraz, by przetestować na poziomie wizualnym rolę, którą pełnią w masowym obiegu.
To próba zrewidowania popkulturowych klisz, które podświadomie, we fragmentach
i przetworzeniach cytujemy do konstruowania własnego obrazu.
Rok powstania: 2012
piątek19:3009/09
pokaz slideshow:
Roman Kalinowski - "Przystań"
Katarzyna Heczko Bodora - "Pomiędzy"
Michał Konrad - "Rzeka"
Sylwia Penc - "I am your Mirror"
Jan Makowski - "Oddalenia"
Karolina Maliszewska - "Zdjęcie do dowodu"
Dominik Księżyk - "1597 km"
Jadwiga Janowska - "False Flag"
Leszek Górski - "Acid"
Anna Tomaka - "Nie mów do mnie głucha"
Marcin Pawlukiewicz - "Jak w rodzinie. O działkach i działkowcach."
Zabytkowa Kopalnia Ignacy w Rybniku, ul. I. Mościckiego 3
09-30.09.2022
O autorze:
W Białorusi był inżynierem budownictwa i fotografem komercyjnym. Przed majem 2020 roku fotografował głównie wesela, imprezy i rodziny podróżujące po Europie. Jego życie i karierę wywróciło do góry nogami przyłączenie się do zespołu Viktara Babaryki podczas wyborów prezydenckich na Białorusi, gdzie został fotografem-wolontariuszem.
Wykorzystał swoje doświadczenie fotograficzne i głos, aby pokazać rzeczywistą sytuację w swoim kraju, ponieważ media rządowe nie były zainteresowane pokazywaniem prawdy. Głównie z tego powodu, w sierpniu 2021 wyjechał z Białorusi, do której nie może wrócić ze względu na widmo karnych konsekwencji za działalność opozycyjną.
Pasha obecnie mieszka w Polsce, nadal rozwija się jako fotograf dokumentalny i porusza wokół białoruskich tematów.
O projekcie:
Rok 2020 stał się prawdziwym wyzwaniem dla tożsamości narodowej Białorusinów. Pod wieloma względami, wybory prezydenckie z 9 sierpnia, brak ich przejrzystości, ogromna liczba naruszeń, fałszerstw i przemocy ze strony sił bezpieczeństwa wobec pokojowych demonstrantów, którzy wyszli na ulice w całym kraju, nie zgadzając się z ich wynikiem, wpłynęły na zjednoczenie ludzi jako narodu.
Kobiety odegrały ogromną rolę w protestach. Niewykluczone, że powodem tego była solidarność z jedną z kandydatek, Swietłaną Tichanouską, gospodynią domową, która wzięła udział w kampanii zamiast męża (został zatrzymany i nadal przebywa w areszcie śledczym) oraz innymi liderkami Zjednoczonej Opozycji: Marią Kolesnikovą i Veroniką Tsepkalo.
Symbolem protestów stała się historyczna biało-czerwono-biała flaga.
W protestach uczestniczyły absolutnie wszystkie warstwy społeczeństwa: studenci i emeryci, mężczyźni i kobiety, inteligencja i klasa robotnicza, a nawet dzieci w szkołach.
Ciągła przemoc, tłumienie wieców, łamanie praw i wolności obywateli doprowadziło do jeszcze większego nasilenia nastrojów protestacyjnych, ale nie radykalizacji, i bardziej inteligentnych form protestów w celu uniknięcia zatrzymań i brutalności władzy.
Więzy horyzontalne w społeczeństwie dramatycznie wzrosły. Różne środowiska i fundusze zaczęły wspierać zatrzymanych i ofiary działań władz, tworzyć stowarzyszenia niezależnych związków zawodowych i środowisk sportowców, stowarzyszenia sąsiedzkie na dziedzińcu czy powiatowych pogawędkach, w celu dalszej koordynacji i wzajemnej pomocy między sobą.
Większość liderów opozycji, działaczy i po prostu prostych ludzi, którzy brali udział w protestach, została zatrzymana lub zmuszona do opuszczenia kraju.
Wiele osób znalazło się w trudnej sytuacji, straciło domy i nie może wrócić do Białorisu. Mimo to ludzie nadal są razem, a aktywny proces formowania się Białorusinów jako narodu odbywa się częściowo poza jego granicami geograficznymi: diaspora na całym świecie staje się silniejsza, powstają różne stowarzyszenia obywatelskie, otwierają się szkoły tradycji białoruskich, rozwija się sektor technologiczny, otwierają się miejsca atrakcji i rekreacji dla Białorusinów, odbywa się wiele wydarzeń kulturalnych, media nadal pracują z zagranicy, ludzie nadal zgłaszają się na wolontariat i pomagają nowym Białorusinom, którzy wyjechali i nie tylko, wolontariusze jadą dalej walczyć po stronie Ukrainy wielu Białorusinów żyje z chęcią jak najszybszego powrotu do Białorusi.
Zabytkowa Kopalnia Ignacy w Rybniku, ul. I. Mościckiego 3
09-11.09.2022
O autorce:
Olena Morozova urodziła się w 1978 roku w Kijowie (Ukraina). W 2002 roku ukończyła Kijowski Narodowy Pedagogiczny Uniwersytet im. Dragomanowa. Ale fotografią interesuje się od najmłodszych lat, a na pełny etat od 2015 roku.
Olena studiowała fotografię w szkołach prywatnych. Zajmuje się tematyką duchowości, relacji rodzinnych, seksualności, tożsamości płciowej, stereotypów, zaburzeń psychicznych. «Fotografia to moja pasja, styl życia, filozofia, sposób myślenia, widzenia, rozumienia otaczającego świata i mojego wewnętrznego świata, poszukiwanie moich przemyśleń, uczuć i emocji, samorozwoju i ruchu do przodu.» - mówi Olena.
Jej prace były prezentowane w Fińskim Muzeum Fotografii (2022), Copenhagen Photo Festival (2022), Odessa Photo Days (2021), Photo Kyiv Fair (2020, 2019), zostały opublikowane w International Artdoc Magazine, Conbini Art (Francja), FotoNostrum Magazyn (Hiszpania), Vogue (Włochy), Politiken (Dania), Liberation (Francja), EESTI NAINE (Estonia), zdobyły (Złoto, Srebro, Brąz) nagrody w międzynarodowych konkursach fotograficznych. Olena jest członkinią Ukraińskiej Organizacji Fotografii Kobiet i Platformy Fotograficznej Futures.
O projekcie:
Według danych WHO w 2017 roku na świecie było ponad 50 milionów osób z demencją. Co roku odnotowuje się 7,7 miliona nowych przypadków, a każdy z nich stanowi znaczne obciążenie dla rodzin i systemów opieki zdrowotnej. Demencja to nabyte zwyrodnienie mózgu charakteryzujące się trwałym zmniejszeniem aktywności poznawczej i utratą wcześniej nabytej wiedzy i umiejętności praktycznych. Od pierwszych objawów do ciężkich postaci chorzy wymagają opieki i wsparcia społecznego.
Zaczęłam zgłębiać problem demencji, gdy zdiagnozowano ją u mojej babci. Rozmawialiśmy o jej chorobie, aby nie straciła kontaktu z rzeczywistością. W proces ten włączyłam także moje dzieci, co było bardzo pomocne. Przebłyski jej złożonego i interesującego charakteru są jak perły, które zdobywa się poprzez ciężką pracę ciągłej komunikacji. Te drogie naszemu sercu chwile, kronika walki z "ciemnością" i wizje z minionego życia: wojskowe dzieciństwo, ciekawa młodość, praktyka lekarska w okrutnych, nieludzkich warunkach rosyjskiego interioru, stanowią istotę projektu, który stał się dla mnie czymś więcej niż tylko projektem. W pewnym momencie poczułem potrzebę sfotografowania jej w tych momentach, kiedy opowiada o swoich wizjach. Odnalazłem wyraźny związek między wspomnieniami, silnymi wrażeniami i lękami z przeszłości mojej babci a bolesnymi wizjami w teraźniejszości.
W tej walce nie ma szczęśliwego zakończenia, choroba zawsze wygrywa, a ten strach jest widoczny. Kiedy fantasmagorie łączą się z rzeczywistością, zawsze jest to przerażające, a jedyną rzeczą, która może pomóc, jest uwaga bliskich i bliskość.
slideshow indywidualny, prezentowany przez cały wrzesień w budynku Sprężarkowni na terenie Zabytkowej Kopalni Ignacy
O autorce:
Karolina Jonderko – laureatka World Press Photo 2021. Członkini agencji Napo Images, absolwentka fotografii na wydziale operatorskim w Szkole Filmowej w Łodzi. Swoje działania fotograficzne koncentruje na długoterminowych projektach. Większość z nich dotyka zjawiska straty i wiążących się z nią następstw. Wychodząc od własnych doświadczeń, autorka rozszerza perspektywę o innych ludzi zmagających się z problemem utraty – najbliższych, miejsca, tożsamości, zdrowia. W swojej pracy przykłada niezwykłą wagę do zbudowania osobistej więzi z bohaterami oraz zrozumienia ich sytuacji.
O projekcie:
To był rok 2008. W lutym zmarła moja mama. W październiku zabrałam mojego tatę do ruin kopalni Ignacy. Ubrałam go w granatowy płaszcz po mamie który nosiła tylko na specjalne okazje. Pamiętam, że tymi zdjęciami chciałam pokazać moje wnętrze, a raczej to co z niego zostało. Ruiny. To były moje początki w odkrywaniu fotografii i używaniu jej jako formy autoterapii. Gdy dowiedziałam się, że tegoroczna edycja Rybnik Foto Festivalu odbędzie się w odnowionej kopalni Ignacy… zaniemówiłam. Jest w tym coś magicznego. Moje życie powstało z ruin tak jak kopalnia Ignacy została odratowana i przekształcona w piękny nowoczesny budynek.
Podczas mojej wizyty w 2008 roku robiłam też dużo zdjęć dokumentacyjnych tego co zostało w kopalni. Będziecie mogli na nich zobaczyć transformację jaką przeszła przez te kilkanaście lat i jaką fotograficzną transformację przeszłam i ja.
Zabytkowa Kopalnia Ignacy (ul. I. Mościckiego 3) - Budynek Szybu Kościuszko
Spotkania autorskie:
sobota14:0010/09
Wojciech Plewiński
Jeden z najwybitniejszych polskich fotografów, który 31 sierpnia kończy 94 lata! Autor ponad 500 okładek tygodnika „Przekrój”…
Jeden z najwybitniejszych polskich fotografów. Specjalizuje się przede wszystkim w portrecie i fotografii teatralnej. Absolwent Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej, dyplom uzyskał w 1953 roku. Wieloletni współpracownik krakowskiego magazynu „Przekrój". Przez lata pracował z różnymi teatrami dokumentując spektakle i portretując ich twórców. Najdłużej związany był z Teatrem Starym w Krakowie. Jest autorem wielu wystaw indywidualnych i grupowych w kraju i za granicą.
Wojciech Plewiński rozpoczynał swoje życie zawodowe jako architekt i to właśnie architektura skierowała jego uwagę na fotografię, której poświęcił następnie całą swoją aktywność twórczą. Podczas spotkania poznamy fascynujące losy fotografa, począwszy od pierwszych dwóch filmów naświetlonych podczas spływu kajakowego w latach 50. XX wieku. Będziemy towarzyszyć Plewińskiemu–portreciście, poszukującemu interesujących twarzy na okładki „Przekroju” i uwieczniającemu przedstawicieli świata kultury; Plewińskiemu–fotografowi teatralnemu, dokumentującemu spektakle najwybitniejszych polskich reżyserów; wreszcie Plewińskiemu–szeryfowi, biorącemu udział w Kobyle Gródek Story wraz z zaprzyjaźnionymi fotografami: Wacławem Nowakiem i Zbigniewem Łagockim. Zajrzymy także do gabinetu fotografa, by dowiedzieć się nad czym pracuje dziś, ponad sześć dekad od swojego debiutu.
Partner spotkania: Wszyscy Jesteśmy Fotografami
sobota15:0010/09
Bartek Warzecha
Fotograf, twórca wizualny, aktor po Akademii Teatralnej w Warszawie. Autor książki fotograficznej „Przedstawienia | Performances”…
Fotograf, twórca wizualny, absolwent Wydziału Aktorskiego Akademii Teatralnej w Warszawie. Autor zdjęć do plakatów teatralnych oraz sesji portretowych. Sfotografował ponad 600 spektakli teatralnych. Absolwent Programu Mentorskiego Sputnik Photos. Laureat konkursu DEBUTS 2014 organizowanego przez „doc! photo magazine”. Laureat drugiej edycji ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Teatralnej (2016) organizowanego przez Instytut Teatralny im. Z. Raszewskiego. Finalista pierwszej i trzeciej edycji tego konkursu. Laureat nagrody Klubu Twórców Reklamy KTR (2016) w kategorii: projekty autorskie (za cykl „Monumentalne”). W 2018 roku w Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku odbyła się jego wystawa „Pierwsza Generalna”. Laureat stypendium MKiDN Młoda Polska (2019), w ramach którego powstała indywidualna wystawa „IN/OUT”. Brał także udział w kilku wystawach zbiorowych prezentowanych w kraju i za granicą. W 2019 roku za wideo do utworu „Sun” Hani Rani, został nominowany do nagrody w konkursie PL Music Video Awards w kategorii Extra. W 2020 roku w warszawskiej Galerii Kordegarda odbyła się jego indywidualna wystawa „Rdza”. W 2021 roku została wydana (przez Instytut Teatralny im. Z. Raszewskiego) jego pierwsza książka fotograficzna „Przedstawienia | Performances” (wyróżnienia w konkursach Grand Press Photo 2022 oraz Fotograficzna Publikacja Roku 2022; artbook jest też częścią wystawy w ramach Athens Photo Festival 2022). Obecnie pracuje nad drugim indywidualnym albumem „Rdza", który ukaże się w 2022 roku nakładem wydawnictwa Galerii im. Sleńdzińskich.
Jego fotografie były publikowane m.in. w: Neue Zürcher Zeitung, Interior Design, View, Mark Magazine, Harper’s Bazaar, Cosmopolitan, Digital Camera Polska, Teatr, Wysokie Obcasy, Wysokie Obcasy Extra, Newsweek, Tygodnik Powszechny, Polityka, Przekrój, Gazeta Wyborcza, Polska The Times.
sobota16:0010/09
Anna Liminowicz
Fotografka i autorka reportaży, skoncentrowana na kwestiach społecznych. Autorka książki fotograficzno-reporterskiej „Zamalowane okna”…
Fotografka i autorka reportaży. Ukończyła Fotografię Prasową w Instytucie Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego oraz Polską Szkołę Reportażu.
W centrum jej zainteresowań znajdują się kwestie społeczne. Laureatka m.in. Nagrody im. Krzysztofa Millera za odwagę patrzenia oraz Grand Press Photo za jej długoterminowy projekt Między Blokami.
W 2021 roku uzyskała grant National Geographic Society’s Emergency Fund for Journalists na realizację dokumentu fotograficznego pt. Wirus lęku. W 2022 wydała fotograficzno-reporterską książkę Zamalowane okna (wyd. Dowody na Istnienie).
Współpracuje m.in. z The New York Times, The Guardian, The Globe and Mail i wieloma innymi. Pochodzi z Mazur, mieszka w Warszawie.
sobota17:0010/09
Kasia Stręk
Fotografka dokumentalna z bazą pomiędzy Paryżem a Warszawą. Jej praktyka koncentruje się na tematach związanych z prawami kobiet…
Fotografka dokumentalna z bazą pomiędzy Paryżem, a Warszawą. Studiowała sztuki wizualne i fotografię w Polsce na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, oraz w ramach stypendiów zagranicznych we Francji i w Australii.
Fotografia dokumentalna pozwalająca łączyć sztukę, dyskurs o problemach społecznych i poznawanie ludzkiej natury, stopniowo stała się dla niej przede wszystkim sposobem działania, angażowania się w społeczeństwo i zwracania uwagi na kwestie, które uważa za ważne i niedostatecznie reprezentowane. Jej praktyka koncentruje się na tematach związanych z nierównościami społecznymi, kwestiami środowiskowymi i prawami kobiet. Swoją pracę dzieli pomiędzy zlecenia dla prasy, organizacji pozarządowych oraz rozwijanie długoterminowych projektów osobistych.
Prowadziła wykłady m.in. na zaproszenie w Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, Michigan State University, USA, Speos Photography School oraz Ecole Nationale Supérieure Louis-Lumière w Paryżu, Francja. Jej prace są prezentowane na wystawach indywidualnych i zbiorowych m.in w Polsce, Francji, Hiszpanii, Austrii, Niemczech, Słowacji, USA i Australii. Regularnie współpracuje z takimi tytułami jak: The New York Times, The Washington Post, The Sunday Times, NPR, The Guardian, Le Monde, Liberation, Figaro Magazine, Elle, De Zeit, Stern i wieloma innymi.
sobota18:0010/09
Bownik
Artysta wizualny, fotograf, wykładowca na Wydziale Operatorskim i Realizacji Telewizyjnej PWSFTiT w Łodzi. Autor nagradzanych książek fotograficznych…
(ur. 1977) – artysta wizualny, fotograf, wykładowca. Studiował filozofię na Uniwersytecie Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie (1995–1998) i fotografię na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu (1998–2005, dyplom w pracowni dr. hab. Krzysztofa J. Baranowskiego). W latach 2004–2008 współtworzył kolektyw IKOO. Pracował jako kurator galerii Teren Osobny, mieszczącej się w historycznym carskim więzieniu. W 2005 roku zorganizował tam Międzynarodowe Spotkanie Artystów Interwencje. Jeden z kuratorów IV Biennale Fotografii w Poznaniu zatytułowanego Polowanie na przedmioty (2005). W 2014 roku był nominowany do Paszportów „Polityki”. W tym samym roku jego książka Disassembly otrzymała główną nagrodę w konkursie Fotograficzna Publikacja Roku i była nominowana do Kassel Photobook Award. W 2022 roku książka Colours of Lost Time otrzymała Must Have na Łódź Design Festival oraz wyróżnienie Fotograficzna Publikacja Roku na Fotofestiwalu w Łodzi. W latach 2015-2019 był asystentem w Pracowni Fotografii Studyjnej w Akademii Sztuki w Szczecinie, zaś od 2019 jest wykładowcą na Wydziale Operatorskim i Realizacji Telewizyjnej Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. L. Schillera w Łodzi. Mieszka i tworzy w Warszawie.
Prace artysty znajdują się w kolekcjach Museum In Huis Marseille w Amsterdamie, Fundacji Sztuki Polskiej ING, Bibliotece Narodowej, Narodowej Galerii Sztuki Zachęta, Muzeum Współczesnego Wrocław, Muzeum Fotografii w Krakowie i w zbiorach prywatnych.
Kulturalny Club (Rynek 3)
sobota21:0010/09
Koncert zespołu Bukowicz | dj set Dany d’Angelo
Aneta Maciaszczyk, Jakub Buczek i Maciej Śmigrodzki. Syntezatory i gitary napędzane mocnym basem i beatem. Melodyjne i melancholijne piosenki po polsku. R’n’B dla gothów. Drum’n’bass dla wrażliwców.
Zabytkowa Kopalnia Ignacy (ul. I. Mościckiego 3) - Budynek Stolarni
Wykłady praktyczne i konsultacje sponsorowane przez Fujifilm:
niedziela12:3011/09
Dariusz Ogłoza
"O receptach na udaną fotografię dzikiej przyrody"